Ciekawy wyrok wydał w dniu 31 marca 2025 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w sprawie, w której skargę złożył Rzecznik Praw Obywatelskich (sygn. akt I SA/Gd 862/24).
W sprawie chodziło o to, że dyrektor MOPR poinformował wnioskodawczynię o nieprzyznaniu dofinansowania do uczestnictwa w turnusie rehabilitacyjnym z uwagi na niedostateczną ilość środków otrzymanych z PFRON w stosunku do istniejących potrzeb. W piśmie wskazano, że środki na dofinansowania uczestnictwa w turnusach rehabilitacyjnych wystarczyły na pozytywne rozpatrzenie tylko wniosków, które uzyskały punktację od 17 do 28 punktów. W tym przypadku liczba punktów wyniosła 13 i okazała się niewystarczająca do otrzymania dofinansowania.
Informacja to też decyzja, a do tego wadliwa
W skardze do WSA RPO zarzucił naruszenie szeregu przepisów kodeksu postępowania administracyjnego, które głównie polegało to na wadliwym sporządzeniu uzasadnienia, które — jako ogólnikowe i lakoniczne — nie ujawniło toku rozumowania organu i tym samym — nie pozwalało na kontrolę prawidłowości rozstrzygnięcia.
To z kolei prowadzi do uznania, że organ w istocie nie dokonał rozpatrzenia sprawy, analizy i rozstrzygnięcia na podstawie całego zgromadzonego w aktach materiału dowodowego.
Rzecznik wskazał ponadto, że kierowana do strony postępowania informacja o sposobie rozstrzygnięcia wniosku stanowi akt administracyjny rozumiany jako władcze i jednostronne oświadczenie woli organu skierowane do wywołania określonych skutków prawnych.
Spełnia ona zatem przesłanki uznania jej za decyzję administracyjną, od której przysługuje możliwość odwołania do sądu.
Wyrok Sądu jest ważny z uwagi na fakt, że również inne organy administracji publicznej próbują unikać wydania ostatecznego rozstrzygnięcia, jakim jest decyzja administracyjna, kierując do wnioskodawcy jedynie „informację o załatwieniu sprawy”.
Wiem od osób, które zgłaszają się do mnie w sprawach związanych ze świadczeniem wspierającym dla osób niepełnosprawnych (SWN), że Zakład Ubezpieczeń Społecznych czasem działa w ten właśnie sposób.
WSA w Gdańsku w pełni poparł argumentację skargi Rzecznika, stwierdzając, że:
w demokratycznym państwie prawnym nie można dopuścić do sytuacji, w której wnioski jednostek mające znaczenie dla realizacji ich praw byłyby rozpatrywane poza procedurą. Jednostka powinna mieć gwarancję rozpoznania jej wniosku w formie decyzji, wydawanej w odpowiedniej procedurze, która następnie podlega kontroli. Odnosi się to zwłaszcza do rozstrzygnięć opartych na uznaniu, czy na ocenie nieostrych przesłanek – jak w tej sprawie.
Sąd stanął na stanowisku, że posłużenie się przez prawodawcę innym określeniem niż „decyzja administracyjna” (jak w analizowanej sprawie — „informacją o sposobie rozpatrzenia wniosku”) nie pozbawia aktu cech decyzji administracyjnej. Wynika z tego, że jeżeli przepisy materialnego prawa administracyjnego przewidują kompetencję określonego organu do załatwienia sprawy jednostki w formie aktu indywidualnego, to — w braku wyraźnego przepisu przewidującego odmienną formę — załatwienie sprawy następuje w formie decyzji administracyjnej.
WSA w Gdańsku uznał, że wydane rozstrzygnięcie, jako akt władczy i jednostronny organu, rozstrzygający o publicznym uprawnieniu jednostki, spełnia przesłanki konieczne do uznania jej za decyzję administracyjną.
Jednocześnie, wobec istotnych braków wydanego rozstrzygnięcia w zakresie przedstawienia przesłanek, jakimi kierował się organ, odmawiając stronie przyznania wnioskowanego dofinansowania, istniały podstawy do stwierdzenia, że wydany akt naruszał prawo w stopniu uzasadniającym jego wyeliminowanie z porządku prawnego.
Rozstrzygniecie Dyrektora nie zawiera bowiem uzasadnienia zgodnego z wymogami określonymi w art. 107 § 3 k.p.a., albowiem nie pozwala na dokładne ustalenie tego, jakimi kryteriami, poza określonym brakiem dostatecznej ilości środków finansowych kierował się organ, podejmując swoją decyzję.
Jeżeli potrzebujesz pomocy w postępowaniach administracyjnych – zapraszam do kontaktu!
Edyta Konopczyńska
radca prawny
Tel. 571 390 721
e-mail: radca@kancelariakonopczynska.pl
Zdjęcie: Andrea Piacquadio
***
Wszystko, co musisz wiedzieć o kontroli Twojej placówki
Kontrola to zawsze jedna z największych obaw właścicieli domów całodobowej opieki senioralnej. Jednak przygotowanie placówki do kontroli nie jest aż takie trudne, jak mogłoby się wydawać.
Przygotowanie domu opieki do kontroli wojewody warto rozpocząć od sprawdzenia, czy Twoja placówka została objęta planem kontroli zewnętrznych na rok 2025.
Jak to zrobisz? Zajrzyj na stronę swojego urzędu wojewódzkiego i sprawdź, czy Twoja placówka została objęta planem kontroli zewnętrznych na rok 2025 [Czytaj dalej…]
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }